W komunikacje Biura Zarządu SRW RP z 8 października czytamy: „Przesyłamy informację o ważnym sukcesie odniesionym w Parlamencie Europejskim, który przyjął raport Celine Imart - ochronę nazw mięsnych. Ochroną objęto elementy mięsa; zaakceptowano również poprawkę nr 113, która rozszerza listę produktów objętych ochroną o wyroby przetworzone, takie jak kiełbasa, burger czy kabanos. Teraz dokument trafi do Rady Unii Europejskiej, a następnie do negocjacji trójstronnych. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, przepisy mogą wejść w życie już w przyszłym roku”.
W środę w Parlamencie Europejskim zapadła długo oczekiwana przez branżę mięsną decyzja - podczas głosowania nad sprawozdaniem w Strasburgu 355 europosłów opowiedziało się za zakazem używania nazw takich jak „stek”, „kiełbasa” i „hamburger” w odniesieniu do produktów wegetariańskich i wegańskich. Przeciwnego zdania było 247 osób.
Przypomnijmy, że Komisja Europejska w lipcu przedstawiła propozycję legislacyjną, która dotyczyła zakazu używania określeń „wołowina”, „wieprzowina” czy „kurczak” dla produktów roślinnych, ale nie obejmowała m.in. „burgera” i „kiełbasy”. W toku prac w PE do propozycji negocjacyjnej włączono te kolejne określenia. Przyjęte sprawozdanie jest początkiem długiej drogi, podczas której państwa członkowskie będą pracować nad ostatecznym kształtem przepisów.
Zwolennicy zakazu – są wśród nich polskie organizacje branżowe, w tym Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP - argumentują, że określenia te mogą wprowadzać konsumentów w błąd, i podkreślają, że trzeba chronić branżę mięsną.
Kwestia zakazu używania nazw takich jak „stek”, „kiełbasa” i „hamburger” w odniesieniu do produktów wegetariańskich i wegańskich jest częścią szerszego projektu, który zakłada "przywrócenie równowagi sił w łańcuchu dostaw produktów rolno-spożywczych";.
Źródło: PAP oraz informacje własne
Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej |
|
---|---|
ul. Miodowa 14 00-246 Warszawa |
|
+48 22 6350184 507-130-369 |
|
biuro@srw.org.pl |