Gęsina na imieninach

13.11.2014

Poznaniacy mogą być dumni! Pokazali całej Polsce jak wspaniale i radośnie można świętować  11 listopada. To, że Poznań słynie z rogali świętomarcińskich wiadomo było od lat. Jeszcze nie tak dawno pojawiały się na naszych stołach tylko raz w roku na Św. Marcina.. Szczęśliwie ten  słodki symbol miasta można teraz kupować przez cały rok, więc turyści traktują go jak oryginalną pamiątkę. Ale poznaniacy jadali w tym dniu także coś konkretnego. Na Świętego  Marcina na stołach tradycyjnie królowały gajory!

A  organizatorzy drugiej edycji imprezy „Gęsina na imieninach” doskonale wpisali się w ten klimat wielkiego polskiego i poznańskiego  święta.

Już od wczesnych godzin przedpołudniowych tuż  pod Ratuszem na Starym Rynku na mieszkańców miasta i ich gości polskich i zagranicznych czekało mnóstwo atrakcji. W czasie gdy na oczach zgromadzonych tłumów szykowano w gigantycznym kotle pożywną  zupę na bazie gęsiny specjalna delegacja czekała na imieninowe  spotkanie  ze Świętym  Marcinem. Przecież nie wypada pojawić się na takiej uroczystości bez prezentu.  Gęsi na specjalnej platformie pomaszerowały główną poznańską ulicą za solenizantem  w tradycyjnym, imieninowym pochodzie. A gdy bohater dodarł pod CK Zamek i odebrał klucz do miasta otrzymał także z rąk organizatorów wielką pieczoną  gęś.  A stało się to na oczach nieprzebranych tłumów – podobno tak licznie i hucznie obchodzonych imienin ulicy nie było od kilkunastu lat! Piękna pogoda i podniosły nastrój robiły  swoje… centrum Poznania ożyło,  a  na spacer wybrali   się niemal wszyscy!

Pod Ratuszem przez cały dzień częstowano gęsiną , pokazywano jak ją przyrządzać   i jak wydobywać wszystkie zalety z tego bardzo zdrowego i wybornego mięsa.  Kocioł , z którego serwowane są potrawy nie raz już stanął pod Ratuszem ale jak przyznają organizatorzy  tak długiej kolejki degustujących jeszcze nie widzieli. Tłumy były także w zagrodzie  gęsich hodowców, w której dzieci mogły do woli bawić się i … bałaganić. 

Tak było do wieczora!

Wygląda na to , że bardzo sympatycznie pokazaliśmy jak powinien być rozumiany patriotyzm kulinarny. Tego bardzo trafnego określenia użyła  otwierając imprezę Zofia Szalczyk Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. A teraz wszystkie gęsi będą miały o czym gęgać… Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP  we współpracy z Wielkopolską Izbą Rzemieślniczą w Poznaniu Izba, Wielkopolskim  Cechem Rzeźników, Wędliniarzy i

Kucharzy oraz Związkiem Rzemiosła Polskiego i ze środków Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego przygotowało rewelacyjną  imprezę.

Dane Adresowe

Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy
Rzeczypospolitej Polskiej
ul. Miodowa 14
00-246 Warszawa
+48 22 6350184
507-130-369
biuro@srw.org.pl

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.